piątek, 13 maja 2016

Film numer 1 - Spotlight

Bostoński dziennik wpada na trop wielkiego pedofilskiego skandalu w Kościele rzymskokatolickim.

reżyseria: Tom McCarthy
scenariusz: Tom McCarthyJosh Singer
gatunek: Dramat
produkcja: USA
premiera: 5 lutego 2016 (Polska) 3 września 2015 (świat)

Tutaj macie link do polskiego zwiastuna tego filmu :

Angielskie słowo "spotlight" można przetłumaczyć jako "reflektor" lub "nakierowywanie na coś uwagi otoczenia". Tym właśnie zajmują się reporterzy tytułowego działu w gazecie "The Boston Globe" – biorą na warsztat mało popularne, a zarazem palące dla lokalnej społeczności tematy. Następnie po wnikliwym, trwającym nierzadko wiele miesięcy dochodzeniu przedstawiają jego wyniki opinii publicznej. Na życzenie nowego redaktora naczelnego Marty'ego Barona bohaterowie mają przyjrzeć się  sprawom przestępstw seksualnych dokonywanych przez miejscowych duchownych. Szybko okazuje się, że skala zjawiska jest zatrważająca, a co gorsza, gwałciciele pozostają bezkarni. Do czasu. 

Akcja "Spotlight" rozgrywa się w 2001 roku, w newralgicznym momencie dla amerykańskiej prasy. Tradycyjne media wciąż trzymają się mocno, ale już za kilka lat będą musiały uznać hegemonię Internetu. Zapowiedzią nadciągających zmian jest ujęcie, w którym obok siedziby redakcji wyrasta olbrzymi banner reklamowy portalu AOL. Reżyserska intencja jest czytelna – sieć zepsuje czwartą władzę, zamieniając ją powoli w usługę z pogranicza tabloidu i PR-u. 

"Spotlight" to także film o magicznej mocy słowa. Wraz z odkrywaniem kolejnych szczegółów sprawy jasne staje się, że pedofilia w bostońskiej diecezji była tajemnicą poliszynela. Wiedzieli o niej nie tylko kościelni hierarchowie, ale i politycy, świat palestry, rodziny poszkodowanych, wreszcie media. Aby zło straciło immunitet, a sprawiedliwości stało się zadość, ktoś musi nazwać rzeczy głośno i po imieniu.  I choć zawsze będzie za mało reflektorów, by naświetlić wszystkie ciemne sprawki, nie wolno się poddawać. Trudno o lepszą lekcję dziennikarskiego etosu.

Reakcje ze strony Watykanu

Radio Watykan nazwało film „szczerym” i „ważnym”, twierdząc, że pomógł Kościołowi katolickiemu w Stanach Zjednoczonych „w pełni zaakceptować grzech, przyznać to publicznie           i przyjąć wszystkie konsekwencje”. Luca Pellegrini na stronie Radia Watykan napisał, że reporterzy „The Boston Globe” „uczynili z siebie przykład najczystszego oddania, tak pod względem odnajdywania faktów, jak i weryfikowania źródeł, działając dla dobra społeczeństwa i miasta, stając się paladynami potrzebnymi sprawiedliwości '. W lutym 2016 roku watykańska komisja ds. pedofilii wśród duchownych wzięła udział w prywatnym pokazie filmu.

Ja uważam, że to bardzo interesujący i niesamowicie pouczający film. Pokazuje najprawdziwszą prawdę. Jego akcja fakt faktem dzieje się w Bostonie, ale naprawdę afera pedofilska w Kościele rzymskokatolickim ma swoje miejsce na całym świecie, szczególnie kwitnie w ostatnich czasach również w Polsce.

Zachęcam do obejrzenia i wypowiedzenia się na temat filmu w komentarzach.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz