czwartek, 9 czerwca 2016

Niekonwencjonalne sposoby na przyspieszenie porodu.

Jako, że mam koleżankę, a nawet można powiedzieć przyjaciółkę, która jest bardzo blisko terminu porodu postanowiłam dzisiaj napisać o tym, w jaki sposób ( poza wykorzystaniem medycyny ) można przyspieszyc wystąpienie porodu ( wywołać poród ). Można je wykorzystać, kiedy jest już po terminie porodu. Wcześniej nie radziłabym, bo dziecko urodzone jako wcześniak też nie jest zupełnie bezpieczne.

Z takich najbardziej znanych sposobów na przyspieszenie ( wywołanie ) porodu to :
  • pomóc może wysiłek fizyczny, rozsądnym pomysłem w tej sytuacji są długie spacery, jednak nie wywołujący zadyszki,
  • prysznic czy wanna z ciepłą wodą działają rozluźniająco i relaksacyjnie, 

  • seks - to nie tylko naturalny masaż szyjki macicy, który w fazie kulminacyjnej powoduje jej skurcze. Sperma zawiera prostaglandyny, czyli hormony powodujące dojrzewanie szyjki macicy, która staje się miększa i łatwiej się rozwiera,
  • napar z liści malin - by herbatka z liści malin rzeczywiście miała wpływ na przebieg porodu należy zacząć ją pić kilka tygodni przed wyznaczonym terminem. Napar ten pomaga głównie w czasie porodu, gdyż wzmacnia mięśnie macicy, dzięki czemu skurcze są skuteczniejsze, a poród szybszy i sprawniejszy. Nie jest jednak ona obojętna wobec jego przyspieszenia, gdyż sprawia, że mięśnie dna macicy rozluźniają się i stają się bardziej miękkie, a stymulacja perystaltyki jelit, którą napar poprawia, może wywołać skurcze macicy. Herbatka ta polecana jest także po porodzie gdyż pomaga macicy się obkurczać, działa relaksująco i uspokajająco,
  • masaż brodawek sutkowych - to metoda zalecana nie tylko do indukcji porodu, ale także w trakcie jego trwania. Stymulacja brodawek sutkowych powoduje naturalne wydzielanie oksytocyny- czyli hormonu przyspieszającego skurcze macicy, podawanego często dożylnie w celu wywołania porodu lub jego usprawnienia,
  • olej z nasion wiesiołka - działa zmiękczająco na szyjkę macicy, sprawia, że łatwiej się skraca, działanie wiesiołka ma też wpływ na wytarzanie prostaglandyn (wspomnianych odnośnie seksu hormonów), które skracają czas porodu i przyspieszają rozwieranie


Tego nie polecam

Jedzenie ostrych potraw (np. z curry) często pojawia się w radach w internecie, ale trudno znaleźć mamę, która przyznałaby, że stosowała i podziałało. Podobno z powodzeniem stosują tę metodę (jak i dosypywanie gałki muszkatołowej do potraw) kobiety Dalekiego Wschodu.
Jajecznica z cebulą – to jeden z dziwniejszych sposobów; uzasadnienia żadnego nie udało się znaleźć, może natomiast spowodować wzdęcia i niestrawność.
Samochodowy rajd po wyboistej drodze (ze znalezieniem takiej nie będzie problemu) – zdaniem wielu mam bardzo skuteczny; być może dziecko boi się powtórki?
Mocna "fusiasta" kawa – duża ilość kofeiny na pewno nie jest zdrowa dla malucha, a skuteczność – wątpliwa.
Lampka czerwonego wina – być może pozwala mamie rozluźnić się, ale to alkohol!
Herbatki przeczyszczające – to może jednak lepsza byłaby lewatywa?


To na dziś tyle :) Bardzo przyjemny temat można powiedzieć :)
A Tobie Dominika życzę wyjątkowo dużo cierpliwości. Na pewno wszystko pójdzie zgodnie z planem i będzie w jak najlepszym porządku. Trzymam kciuki.
PS. Wiesz, że zawsze możesz na mnie liczyć :) I czekamy na Nataniela :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz